Masowe kiszenie produktów rolnych, z przeznaczeniem na pasze dla zwierząt, nie jest niczym nowym, lecz w dawnych czasach nie było ona ani tak wydajne, ani tak łatwe jak to jest dzisiaj. Przedmiotem , który zrewolucjonizował ten proces okazała się cienka plastikowa folia kiszonkarska.
Kiszonka w workach
Kiszenie jako metoda przyrządzania paszy, która nie od zawsze była głównym sposobem magazynowania pożywienia dla zwierząt. Kiedyś był to sposób zagospodarowania odpadów po zbiorach, na przykład liście od buraków cukrowych, bardzo dobrze się kisiły, ze względu na wysoką zawartość cukru, a do tego krowy zjadały je bardzo chętnie, co za tym idzie było bardzo dobre rozwiązanie ze względów ekonomicznych. Podobna sytuacja miała miejsce z wytłokami buraczanymi, po ukiszeniu, ten materiał uboczny po zakiszeniu był bardzo chętnie zjadany przez zwierzęta i pozwalał na zagospodarowanie odpadów. Dzisiaj dzięki temu, że używane są folie i worki do kiszonek, możemy przygotowywać pasze wydajniej i na dużą skale, bez obaw o spore ilości odpadu jak to miało miejsce wcześniej. Kukurydza aktualnie jest przeznaczana na kiszonki w o wiele większym stopniu niźli na ziarno, wszystko dzięki możliwości szybkiego i łatwego zabezpieczenia jej folią. Trawa niegdyś przeznaczana była tylko na siano, teraz można stworzyć z niej sianokiszonkę i zachować więcej jej odżywczych właściwości, wystarczy tylko po odpowiednim przygotowaniu zamknąć ją w worku do kiszonki. Są to bardzo wytrzymałe i wydajne worki, które warto stosować.
Kiszonki z zastosowaniem worków to wspaniały wynalazek, który jest powszechnie stosowany i nic nie zapowiada aby miałoby być inaczej. Zdecydowanie polecam rozważenie tej metody przygotowywania paszy dla swych zwierząt, ja stosuję ją z powodzeniem od wielu, wielu lat, warto.